Forum » Motokraina.pl » Coroczne spotkanie MK

Misiol napisał(a):

Lepodar napisał(a):

(...) i wtedy będziemy zdani na wokal R, grę Misiola, harmonijkę Koska oraz...miłosne odgłosy Kacpra :))

Zabrzmiało wprost depresyjnie :D

Marzy Ci się depresja ? możemy coś zorganizować ;)

Jeżeli chodzi o Koska harmonijkę to brzmi świetnie. Gorzej jak zacznie śpiewać :)

A co do kapeli Sineater, to też są motocykliści (bynajmniej dwóch) więc oni chętnie się pobawią na takiej imprezie, więc właśnie mam pytanie czy nie można było by załatwić pozwolenia chociaż na jeden namiot?

kosa z tym pytaniem napisz bezpośrednio do Lepodara na WP.
a macie ochotę się wybrać?

Kacper280 napisał(a):

...
a macie ochotę się wybrać?

Kacper, przecież Kosa już zapisana ;P

Zmieniono: 18 lut 2011, 16:02

Ra napisał(a):

Kacper280 napisał(a):

...
a macie ochotę się wybrać?

Kacper, przecież Kosa już zapisana ;P

Zmieniono: 18 lut 2011, 16:02

ło jaki ja głupi jestem

nie głupi a roztrzepany ;P :))))

:)

zadzwonię i zapytam.....:)

Lepodar napisał(a):

Pomysł z przyjazdem kapeli wydaje mi się dobry, jednakże....
na liście wpisanych jest 26 osób z czego zapłaciło lub zadeklarowało zapłatę na SUF-ie - 24. Teoretycznych miejsc noclegowych w pięciu domkach jest dokładnie 24. Wydaje mi się, że gdy do czerwca liczba uczestników nie wzrośnie, to pięć dodatkowych osób,(o ile oczywiście nikt listy nie wypowie się kategorycznie przeciw) jakoś przenocuje się, ale przypominam, że właścicielka nie przewiduje rozstawiania namiotów. Jeśli natomiast liczba chętnych jeszcze wzrośnie o parę osób, bo do czerwca zostało sporo czasu więc nie ukrywam, że będzie ciężko zaprosić kapelę i wtedy będziemy zdani na wokal R, grę Misiola, harmonijkę Koska oraz...miłosne odgłosy Kacpra :))

Ja przeleję pieniążki po pierwszym. W tym miesiącu już dość mocno nadwyrężyłem budzet domowy. Szykuję suzi tak żeby doleciała na SUF-a :) klocki, oleje, opony, filtry itp. A niechcę płacić na SUF-ie. Jak zapłacę teraz to będe napewno a tak to do samego końca byłbym niezdecydowany.
Także Leo dzwoń, może pozwolą na jeden namiocik.

Pani właścicielka zgodziła się na rozbicie jednego namiotu za 25 zł za dobę. Krótko licząc: opłacamy 24 miejsca noclegowe w domkach, tak że zostaje 120 zł, które dośle Zigi i Michał V-R, czyli po opłaceniu namiotu i tak nam zostanie 70 zł na rozpustę :) Mam nadzieję, że kapela przyjedzie w składzie podstawowym bez akustyka, oświetleniowca, menagera, webmastera i stada panienek rzucających biustonosze na scenę:)

No ja z tym stadem panienek to nie mam nic przeciwko i niech rzucają te staniki :)))

No to rozbijmy jeden namiot N-S

:D

ja szaleć to szaleć :)

Lepodar napisał(a):

Pani właścicielka zgodziła się na rozbicie jednego namiotu za 25 zł za dobę. Krótko licząc: opłacamy 24 miejsca noclegowe w domkach, tak że zostaje 120 zł, które dośle Zigi i Michał V-R, czyli po opłaceniu namiotu i tak nam zostanie 70 zł na rozpustę :) Mam nadzieję, że kapela przyjedzie w składzie podstawowym bez akustyka, oświetleniowca, menagera, webmastera i stada panienek rzucających biustonosze na scenę:)


Jeżeli chodzi o kapele, to będzie tylko 5 chłopaków






Zmieniono: 19 lut 2011, 11:06

kuźwa..a już mi ślinka ciekła na myśl o tych panienkach rzucających biustonosze na scenę...:))))))

Seban wyobraź sobie , te panienki i my w środku z nimi , ale będzie czad , ja też się porozbieram a co :))))

Lepodar napisał(a):

ja szaleć to szaleć :)

No to lajcik , namiocik może być , nie jest za duży i akurat nie będzie nam na głowy padało :))))

Miron napisał(a):

No ja z tym stadem panienek to nie mam nic przeciwko i niech rzucają te staniki :)))

ja też ,ja też nie mam nic przeciwko , a nawet z nimi będę rzucać ich staniki

a ja będę chował staniki panienki będą musiały chodzić bez... :)))))))

seban ja Ci pomogę, moge??? Plissss!!!