| Ra | |
| Wysłana - 18 marca 2010 o 12:03 |
Natka myślę, ze zbyt emocjonalnie odbierasz ....
Natka napisała: Taaaa przyjadę w pełnym kombi autem na takie spotkanie, po to żeby szpanować, że w garażu mam moto?
A jak by padał śnieg, i byłby mróz, tak jak w ten poniedziałek (zaskoczenie zimy), to raczej mało by było ochotników, na jazdę na moto. A stroje miały być symbolem, że to motocykliści, starczyłaby kurtka. Ja to tak odczytałam, nie jako szpan.
Akcja nie jest feministyczna, jak sama zauważyłaś Roksana napisała: Wystarczy zorganizować znajomych nie oznacza samych kobiet. To, że inicjują ją kobiety .... nikt nie pisze, że tylko one mają brać w tym udział. Również nikt nie pisze, ze faceci są niepotrzebni (chyba się zapędziłaś w wypowiedz). Może faktycznie na początku, było tak napisane, ze mógł, to ktoś odczytać w ten sposób, ale myślę, ze Roksana wyjaśniła już w którymś z postów.
Mogłabym rozpisać się, ale po co ....
Dajmy już tej dyskusji spokój.
Roksana, myślę, że może uda się datę zmienić, i zróbmy to zgodnie z tradycją:)
A jak się nie uda, to i tak trzymam kciuki za powodzenie akcji, i z miłą chęcią fotki pooglądam:)
Zmieniono: 18. mar 2010, 12:09 | | Wysłana - 18 marca 2010 o 12:19 |
Roksana, a co do tego co mi wyżej napisałaś... Połknęłaś haczyk ;-) Nikt nigdy nie wyrasta z wypominania i z przepychanek słownych, niestety taka nasza natura :-P Wybacz, ale czasem nie umiem się powstrzymać :-D
Czy ty się uważasz za poważną osobę? Piszesz ,że nie lubisz ja się Tobie coś zarzuca lub oskarża, po czym nazywasz mnie "małą dziewczynką", obrażasz mnie i teraz piszesz ,że to był żart???
Ja nie lubię kiedy ktoś mi coś narzuca, a ty zrobiłaś to wymuszając na mnie odpowiedź/tłumaczenie mojej wcześniejszej wypowiedzi.
Ponad to pisząc:
" Jak widać, oskarżanie wychodzi Ci super, natomiast przeprosić już nie potrafisz."
Podważasz tym stwierdzeniem moją kulturę osobistą, którą (zapewniam cię) posługuję się kiedy uważam iż sytuacja tego wymaga, a słowo "przepraszam" nie jest mi obce. Natomiast moją "dorosłość" pozostaw proszę w ocenie moich przyjaciół i osób, które są mi bliskie i potrafią to ocenić na podstawie moich życiowych decyzji. Choć uważam swoje wypowiedzi za dość jasne i klarowne, to jednak nie każdy potrafi wypowiadać się w sposób, który docierałby do świadomości każdej osoby (jak widać).
Cytując znów ciebie:
"Mów co uważasz, uważaj co mówisz"
Czy uważasz ,że sama spełniasz te kryteria oskarżając mnie o brak kultury i rzucanie bezpodstawnych (jak to nazywasz) oskarżeń? Że sama "czytasz ze zrozumieniem"? A to wszystko tylko dlatego, że chcąc uszanować innych użytkowników, to forum oraz samego administratora, który stara się by forum sprawnie funkcjonowało w przyjaznych warunkach, nie chciałam toczyć tej bezsensownej pogadanki na temat twojego urażonego ego.
Takie sytuacje można na dobrą sprawę załatwiać prywatnie a nie zawracać D* całemu światu. Na tym forum można poruszyć dużo bardziej ciekawsze tematy.
Obraziłaś mnie publicznie i myślałaś, że nie będe walczyć o swoją twarz?
Skoro lubujesz się w takich prowokacjach to zrób sobie przysługę i na przyszłość rób to bardziej umiejętnie.
Roksana napisał(a)na:
Wystarczy zorganizować znajomych (najlepiej w strojach motocyklowych), razem stworzyć Marzannę i wedle staropolskiego zwyczaju utopić ją. Być może części z nas uda się przyjechać na spotkanie motocyklem?
Jak sama możesz zauważyć- przyczepiłaś się wcześniej,że to stary zwyczaj, a jak widać, my wcale tego nigdzie nie negujemy.
Fajnie by było gdyby jednak pomimo pogody każdy miał przy sobie jakiś atrybut motocyklowy. Znam wiele osób, które na codzień ubierają kurtki motocyklowe (jeśli ty nie to nikt cie zmuszac nie będzie).
Akcja nie jest feministyczna. Wystarczy przeczytać mój ostatni wpis by to zrozumieć. Propagujemy motocyklizm wśród kobiet, a nie podkreślamy ich "ważniejszość" w jakikolwiek sposób, w tym światku.
A na koniec ... Akcja jest poruszona na wielu forach, stronach internetowych i oczywiście na portalach spolecznościowych NK i FB. Nikt do tej pory nie doszukał się takich bezsensownych problemów- więc gratuluje, bo jesteś jedyna która ma problem ze zrozumieniem przesłania jakie niesie ta akcja.
| | Natka | |
| Wysłana - 18 marca 2010 o 12:30 |
.
Zmieniono: 22. mar 2010, 14:01 | | Ra | |
| Wysłana - 18 marca 2010 o 13:27 |
Ra napisał(a):
Natka piszesz, że wiele osób utopi Marzanne bez hałasu, co masz na myśli, bo ja nie bardzo rozumiem ??
Natka napisał(a):Chodzi o to, że tradycja topienia Marzanny jest stara i robiło/robi to wiele osób, starzy, młodzi, puszkarze, itd. Nie ma w tym nic nowego. A jeszcze jak zobaczyłam tekst Roskany na Motocainie:
tak dla formalności
Dalej nie odpowiedziałaś mi co znaczy - bez hałasu - bo ja dalej nie rozumiem.
Natka napisała: Roskano zauważ w którym momencie zaczęła się ta wymiana zdań i kto pierwszy sprowokował, dopiero potem się wypowiadaj.
Obiektywnie podchodząc, jestem zdanie, że Ty sprowokowałaś, wypowiedziami negatywnymi już na samym początku (ale to jest moje spostrzeżenie )
np. Natka napisała: dużo osób zrobi/robi tak i bez hasła .... Mnie ta akcja jakoś nie drgnęła, co innego jakby przewodziła czemuś np. zebrać środki na szpital dziecięcy czy coś, to wtedy możemy pogadać i robić z tego ogólnopolską akcję.
Dlaczego nie mogłaś potraktować tego jako zabawę??
Natka napisała: Roksana widzę, że zapaliłaś się do akcji, a powiedz mi, na topienie Marzanny przyjedziesz ze Szwajcarii do Polski, skoro ma ona nieść charakter integracyjny? Czy w Szwajcarii też rzucisz hasło tej akcji?
Nie bardzo tą wypowiedź rozumiem. Każdy ma topić Marzannę w swoim miejcie.
(integracja, również może być "wirtualna")
Natka napisała: Roksana zrozum, ja Cię nie atakuję, każdy ma inne spojrzenie na świat. Zadałam tylko pytanie, a Ty się obruszasz jak mała dziewczynka.
Roksana napisała:
"hi hi hi... Ja się obruszam? Ale czym? Zadałaś pytanie więc odpowiedziałam.
I po tym już poszła lawina łapania się za słówka.
A powinno się zakończyć, bo chyba zostało wyjaśnione (taka jest moja opinia).
Zaraz mi napiszesz, że każdy może pisać swoje zdanie, i tu masz rację, ale Roksana tylko próbowała Tobie wytłumaczyć cel i przesłanie, i jak to wszystko jest organizowane.
Miałam się nie wtrącać, ale nie mogę patrzeć (jak to robią inni) na przepychankę.
Nie, wiem Natka, czy zrozumiałaś, ale nikt tu Cię nie atakował (ja tego bynajmniej nie widziałam)
Postaw się w sytuacji Roksany.
Gdybyś Ty, coś próbowała zorganizować, i ktoś by na wstępie, wyraził negatyw, a potem to ciągną w nieskończone przepychanki słowne, to byś się zirytowała. Myślę, ze nawet wcześniej, niż Roksana.
Masz prawo nie popierać tego, i masz prawo, wypowiedzieć się co myślisz na ten temat, ale nie potrzebne było ciąganie się za słówka.
p.s. znowu obraziłaś "widzę, że potrafisz tylko mówić, a nie czytać".
Moze spróbuj jeszcze raz, Ty wszystko przeczytać na spokojnie.
Oczywiście, wszystko co napisałam, to jest tylko moje spostrzeżenie:)
Co myślą inni forumowicze, nie mam pojęcia, ale wiem, że na pewno czekają na sparing w kisielu ;)
Dajcie już spokój, myślę, że prędzej dogadałybyście się przy pifffku. I jestem pewna, że od razu, byłoby inne spojrzenie na ta sprawę:)
Zmieniono: 18. mar 2010, 13:41 | | Wysłana - 18 marca 2010 o 14:11 |
Dokładnie... natka... Przeczytaj raz jeszcze "ze zrozumieniem" cała tą rozmowę. Obraziłaś mnie i teraz to ja mogłabym powiedzieć " Jak widać, oskarżanie wychodzi Ci super, natomiast przeprosić już nie potrafisz."
I wybacz, ale nie o "wypominanie" tutaj chodziło, ale o sens ciągnięcia takiej nic nie wnoszącej gadki. Dlatego właśnie nie chciałam się tutaj rozpisywać. W tej chwili zmieniasz zupełnie kierunek rozmowy. Wytłumaczyłam ci znaczenie moich wcześniejszych słów, a ty nadal szukasz dziury w całym. Nie odpowiedziałaś mi czy zrozumiałaś moje tłumaczenie (i nie tylko). Odnoszę wrazenie, że to ty zupełnie nie rozumiesz co czytasz i co się do ciebie pisze. Bardzo zacne masz motto choć powinnaś je ponownie, na spokojnie przeanalizować.
Jeśli jednak to ci sprawi przyjemność i zakończy tę idiotyczną przepychankę to ...
Przepraszam i niezmiernie mi przykro, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i wyciągać kontekstu z całego tekstu, który starałam się wraz z innymi Tobie przedstawić i wytłumaczyć jak "małej dziewczynce". | | Wysłana - 18 marca 2010 o 14:51 |
I właśnie tak to z wami kobietami jest...
Będziecie teraz sobie przez kolejnych pięć stron topicu wypominać co która źle zrobiła i powiedziała..
Masakra jakaś, faceci dali by sobie po razie i poszli na piwo...
Peace, love and harmony :)
Zmieniono: 18. mar 2010, 14:51 | | Ra | |
| Wysłana - 18 marca 2010 o 15:28 |
GrzesiekM problem w tym, że kobiety wolą bez przemocy ;P | | Wysłana - 18 marca 2010 o 17:54 |
GrzesiekM napisał(a):
I właśnie tak to z wami kobietami jest...
Będziecie teraz sobie przez kolejnych pięć stron topicu wypominać co która źle zrobiła i powiedziała..
Masakra jakaś, faceci dali by sobie po razie i poszli na piwo...
Tamat tylko dla kobiet i chyba te dni, ale czyta sie fajnie :-D | | Wysłana - 18 marca 2010 o 22:40 |
W życiu jest tak, że jeśli chce się być szanowanym przez innych to trzeba szanować innych, jeśli chcesz być traktowany poważnie, to tak też się zachowuj, a jeżeli masz coś do powiedzenia to niech to będzie coś inteligentnego.
No ale wracam do tematu... Może ktoś się już zdecydował na jakieś działania w sprawie akcji ? ^^
Czyżby motórzyści nie chcieli namówić swoich motórzystek do małej imprezki?? ^^
Zmieniono: 18. mar 2010, 22:53
Zmieniono: 19. mar 2010, 16:10 przez: Sławo | | Wysłana - 19 marca 2010 o 0:30 |
Mamy pierwsze oficjalne zgłoszenie miejsca spotania :mrgreen:
Mielno - wejście na plażę między Meduzą a Florynem; 28 marca 2010, godz. 13 | | Natka | |
| Wysłana - 19 marca 2010 o 2:00 |
Roksana co do Twojej wypowiedzi, którą musiał edytować Sławek, to jest ona poniżej poziomu. Dobrze, że zachowała się ona u mnie:
Roksana napisał(a):
Niestety takie sytuacje się zdarzają, a takie osobowości będą się pojawiać wszędzie. Pewna osoba by je określiła w zdaniu: "Wyżej srają niż dupe mają". W życiu jest tak, że jeśli chce się być szanowanym przez innych to trzeba szanować innych, jeśli chcesz być traktowany poważnie, to tak też się zachowuj, a jeżeli masz coś do powiedzenia to niech to będzie coś inteligentnego.
Powinnaś dodać, że jeśli chce się coś zrobić to powinno się to zrobić osobiście, a nie mailowo. Być tam, gdzie starasz się coś zbudować, a nie udawać, że to się przeżyło. Ale cóż, w końcu Ty jesteś poza granicami kraju, a w Szwajcarii jak widać brakuje rozrywek i musisz ich szukać u nas i jeszcze Ci za to płacą. Przy takiej ilości wolnego czasu (jak widać masz go w nadmiarze) to idealna zabawa. A ja niestety jestem za hasłem Polska dla Polaków, i jeśli ktoś żyje w tym kraju to ma prawo na niego narzekać, natomiast jak ktoś z niego wyjechał, niech nie udaje, że nadal boli go obecna ułomność naszego kraju, bo nie odczuwa tego już na własnej skórze [Motocaina].
"Mów co uważasz, uważaj co mówisz" :-)
A teraz już serio i wielkimi literami TO MÓJ OSTATNI POST W TYM TEMACIE!
Zmieniono: 22. mar 2010, 12:54 | | Wysłana - 19 marca 2010 o 12:50 |
I całe szczęście natka ,bo sama gubisz się w tym co piszesz i szukasz sztucznej obrony. Ponadto wymyślasz historie i sytuacje wyssane z palca. ^^ Nie znasz mnie, a piszesz jakbyś była moim narratorem. Swoje spekulacje (nie trafione zresztą) możesz sobie schować głęboko w kieszeń.
Napisałaś wszystko w temacie w tej chwili- jak dla mnie. Podejrzewałam co cię boli ,ale ciężko mi było w to uwierzyć, że jesteś tak próżną osobą.
Faktycznie ... żałosne masz podejście i to co piszesz... Na prawdę brakuje mi słów.
| | Wysłana - 19 marca 2010 o 17:52 |
natka napisał(a):
Ciężko wam zrozumieć mojego ostatniego posta? Zakończyłam już tą rozmowę, więc przestańcie się emocjonować. Jeden drugiego znalazł do klaskania i teraz nie potraficie przestać szczekać. Żal...
Natka troche przeginasz, nie jetses wyrocznia tutaj na forum i w ten sposob piszac obrazasz innych, zastanow sie troche na soba. Naprawde troche szacunku dla innych.
Z tego co widze do tej pory nie wiele jezdzilas i troche za malo masz doswiadczenia, zeby z innymi, bardziej doswiadczonymi motocyklistami dyskutowac. Moze i lubisz jezdzic, ale jeszcze o wielu aspektach motocyklizmu nie masz pojecia. Nie wystarczy jezdzic i gadac o tym, trzeba czegos wiecej, ale o tym pogadamy za 10 lat.
Normalnie nie zabieram glosu w takich dyskusjach, ale sama prowokujesz.
Zmieniono: 19. mar 2010, 18:25 | | Wysłana - 19 marca 2010 o 23:52 |
natka napisał(a):
Jeden drugiego znalazł do klaskania i teraz nie potraficie przestać szczekać. Żal...
Natka proszę Cię o ograniczenie takich wypowiedzi na forum, masz żale do Roksany ze pierwsza przekazała do wiadomości publicznej o akcji topienia marzanny od Ciebie to wyślij jej to na Priva.
Kilka użytkowników forum napisała Ci w tym temacie że czepiłaś się cholera wie o co.
Tematu na razie nie wyczyszczę bo widzę że Panowie mają dobrą zabawę ;)
Co do samej akcji to żałuję ze ten termin mamy zajęty Wystawą Motocykli bo sam bym namówił trochę chłopa na przebranie się za "niezłe laski" i uczestniczenie w imprezie :D :D :D No ale może w innych miastach Panowie tak zrobicie? :D (mam nadzieje że żaden Pan nie wygarnie mi zaraz że pierwszy wpadł na ten pomysł :F )
Zmieniono: 19. mar 2010, 23:52 | | Wysłana - 20 marca 2010 o 1:44 |
Gejkon napisał:
n
Co do samej akcji to żałuję ze ten termin mamy zajęty Wystawą Motocykli bo sam bym namówił trochę chłopa na przebranie się za "niezłe laski" i uczestniczenie w imprezie :D :D :D No
Co gorsza moja laska chce sie przebrac za fajnego chlopa i co ja mam zrobic biedny :-D
PS od ponad dziesiecu lat, na grupie dyskusyjnej pl.rec.motocykle, zwanej dalej preclami jest zwyczaj topienia burej suki zimi, co odnosi sie do w/w
Zmieniono: 20. mar 2010, 2:11 | | Lepodar | |
| Wysłana - 20 marca 2010 o 5:11 |
(mam nadzieje że żaden Pan nie wygarnie mi zaraz że pierwszy wpadł na ten pomysł :F )
... właśnie Gejkon wygarniam Ci, bo pierwszy wpadłem na pomysł utopienia tego czegoś, choć szczerze mówiąc, na początku pomyślałem o teściowej...:)ale spoko, kłócić się z Tobą nie będę, jestem tani jak dziwka w deszcz, dam się udobruchać jednym browarem :D
| | Ra | |
| Wysłana - 20 marca 2010 o 12:14 |
dam się udobruchać jednym browarem :D
Lepodar ale Ty tani jesteś :o
Co gorsza moja laska chce sie przebrac za fajnego chlopa i co ja mam zrobic biedny :-D
Michal V-R - po prostu przebież się ;)
sam bym namówił trochę chłopa na przebranie się za "niezłe laski" i uczestniczenie w imprezie :D :D :D
Gejkon z chęcią bym to zobaczyła :D
Zmieniono: 20. mar 2010, 12:17 | | Wysłana - 20 marca 2010 o 13:04 |
Co gorsza moja laska chce sie przebrac za fajnego chlopa i co ja mam zrobic biedny :-D
LOL... Powiedz jej że wtedy ty sie przebieżesz za kobiete... Choć myślę ,że byłby to niezły fan dla twojej kobiety xD | | Lepodar | |
| Wysłana - 20 marca 2010 o 13:59 |
Lepodar ale Ty tani jesteś :o
jaki tani?? browar tyski kosztuje jakieś 3 zeta... :)
| | Wysłana - 20 marca 2010 o 14:20 |
KRÓLESTWO ZA TYSKIE !!! TU I TERAZ !!! ^^ |
|