Motocykle - motocykliści - zloty motocyklowe
Cytat na dziś: "Kupię motór i dwa kaski będe na nim woził laski"

Forum » Motocykle » Jaka uniwersalna 600-tka na drugie moto

« poprzednia   1 2 3  następna »

Przewiń na dół
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 2 grudnia 2009 o 21:17


Niby do zmiany motocykla zostało mi trochę czasu, ale powoli zaczynam rozglądać się za czymś nowym. Wiem że motocykl będzie miał ok. 600 pojemności. W sumie rozpatruje bardzo różne motocykle takie jak FZS 600, Thundercat, SV 650, Hornet, Bandit, ZR-7. Wiem że są to bardzo różne motocykle i ciężko je porównywać ale co wy byście wybrali na moim miejscu i dlaczego? P.s. budżet będzie wynosił ok. 9000zł
Motocykle
Wojtas
Postów: 56
Wysłana - 2 grudnia 2009 o 21:20


Pytanie podstawowe do czego ma Ci slużyć motocykl ?? Czy do jazdy po mieści czy jazdy w trase. Zalezy Ci na mocy czy na koforcie...??
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 2 grudnia 2009 o 21:23


W zasadzie to źle sformułowałem pytanie. Nie co wybralibyście na moim, tylko na swoim miejscu, tak jak sami użytkujecie motocykl. W ten sposób każdy przedstawi swój punkt widzenia i zostaną zebrane wady i zalety poszczególnych maszyn.
Motocykle
vojtek
Postów: 26
Skąd: Warszawa
Wysłana - 2 grudnia 2009 o 23:01


ja jak będę kiedyś zmieniał to na kolejnego plastyka, ten co mam póki co w zupełności mi wystarcza, zarówno moc, właściwości jezdne jak i komfort, chociaż ciężko mi go porównać do innego moto bo innym nie jeździłem dłużej, przejechałem się kiedyś kumpla banditem 650 i R6 '99r. Bandit całkiem przyjemne moto ale to było dosłownie parę km więc ciężko mi cokolwiek więcej na jego temat napisać. R6 to już szatan, chociaż wydaje mi się, że moja kawa lepiej się zbiera z dołu, za to powyżej 10krpm jamaha zapier...a jak szalona. . W porównaniu do ZX6R z '96r jest sporo mniejsza i już całkiem inaczej się siedzi na niej, bardziej pochylona pozycja do przodu, jak jest z komfortem w dłuższej trasie to nie wiem bo tylko parę km zrobiłem na niej. Chociaż jak jeździłem z kumplem (on ma R6 '05r) to różnicy nie było, raczej chodzi o to kto jak jeździ. Kawą można zrobić 300 km za jednym zamachem bez większego zmęczenia, no czułem nogi trochę i plecy ale na plecach miałem ciężki plecak i być może to było przyczyną. Spalanie - w zależności od tego jak się jeździ, min. 4,5L max. myślę że 8-9L przepompuje przez gaźniki. Zasięg na pełnym baku (18L) ok 250-260 km przy normalnym jeżdżeniu. Z awaryjnością - póki co żadnych problemów, tylko lać i jechać;D chociaż zdarza jej się jak jest rozgrzana to nie chce odpalić od razu, trzeba poczekać chwilkę, dodam, że regulacja zaworów, czyszczenie i synchro gaźników, wymiana filtrów była robiona, świece też w porządku, być może to wina akumulatora lub ten model tak już ma... Poza tym to podobają mi się plastyku i będę zbierał na nowszy model ZX6R:D heh. Wejdź sobie na motocykl-online.pl tam jest sporo testów różnych motocykli to sobie poczytaj:)
Brak zdjęcia
GrzesiekM
Postów: 81
Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłana - 3 grudnia 2009 o 7:25


Trochę jako reklama ale uważam że jako uniwersalna 600 bardzo fajnie sprawdza się GSX600F czyli popularne Jajko. W tej cenie spokojnie znajdziesz egzemplarz w bardzo dobrym stanie, a przy dobrym szukaniu zostanie jeszcze.
PLUSY: Motocykl obszerny, większy niż reszta 600. Miejsca dla kierowcy jest bardzo dużo, dla plecaczka również. Motocykl bardzo przyjemny i tani w użytkowaniu. Silnik to poczciwy olejak pochodzący z Bandita. Pozwala rozpędzić motocykl do ponad 200km/h (dla mnie wystarcza, innym pewnie i 300km/h to mało) Zbiornik 20L i niskie spalanie średnie na poziomie 5L sprawia że zasięg jest na prawdę imponujący. Posiada również bardzo dobre hamulce. Jako plus zaliczam również stopkę centralna w standardzie.
MINUSY: Motocykl dość ciężki, niektórym ta waga może sprawiać problemy. Mi osobiście przeszkadza zbyt wąskie rozstawienie lusterek bo widzę swoje barki.

Red wcale nie namawiam na kupno mego moto :P
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 3 grudnia 2009 o 15:25


Jajko fajne moto, gdyby nie ten wygląd, jednak trochę mnie odrzuca :) Ja na chwilę skłaniam się przy duecie Yamahy, czyli Fazer lub Thundercat. Mają chyba najoszczędniejsze a jednocześnie mocne silniki, są wygodne i bezawaryjne (problem tylko z drugim biegiem przy nieodpowiednim traktowaniu)
Motocykle
vojtek
Postów: 26
Skąd: Warszawa
Wysłana - 3 grudnia 2009 o 17:19


z tą wygodą, mocą, oszczędnością i bezawaryjnością to bym tak nie zachwalał, zależy jak były traktowane wcześniej; spalanie też jak już wcześniej wspominałem zależy od tego jak będziesz obchodził się z manetą; a to czy ma 90 czy 100 KM uwierz, nie wyczujesz tej różnicy; jednemu komfort będzie odpowiadać innemu nie, więc nie wiesz czy akurat Tobie Red będzie na nich wygodnie, najlepiej by było gdybyś się przejechał modelami które Cie interesują to byś miał porównanie. Masz tu linki do opinii o używanym T-cat'cie http://img4.imageshack.us/img4/6982/skanuj0001uu.j… http://img4.imageshack.us/img4/9001/skanuj0002ds.j… http://img4.imageshack.us/img4/1779/skanuj0003cg.j… http://img20.imageshack.us/img20/6744/skanuj0004ir… http://img20.imageshack.us/img20/9425/skanuj0005w.…
a tak sobie jeszcze pomyślałem o Kawie ZZR600 i Suzi RF600 http://img705.imageshack.us/img705/8215/skanuj0012… http://img706.imageshack.us/img706/452/skanuj0013.… http://img706.imageshack.us/img706/3301/skanuj0014… http://img706.imageshack.us/img706/1055/skanuj0015…

Zmieniono: 3. gru 2009, 17:40
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 3 grudnia 2009 o 19:07


No ale to co piszesz o tym jak sprzęt był traktowany oraz że dużo pali przy ostrym traktowaniu to dotyczy każdego motocykla bez wyjątku. A co do spalania to prawda jest taka że przy podobnej jeździe Fazer spali jednak mniej niż np. Bandit. Do thundercata się przymierzałem i bardzo odpowiada mi pozycja na nim (trochę podobna do mojego GSa - lekko pochylona, ale łatwo można ją zmieniać). Jeszcze muszę się kiedyś z kimś zgadać na przymiarkę do fazera. Jestem raczej słabo zbudowany więc te ponad 20 kg nadwagi Bandita czy Jaja nie są mi na rękę. Za to możliwe że byłbym zainteresowany taką Kawą jak masz Ty, ale tu jednak boję się trochę pozycji bo z drugim motocyklem chcę się zabrać za turystykę.

P.s. te artykuły widziałem bo kupuję Motocykl, ale może komuś się przydadzą
Motocykle
Sławo
Postów: 306
Skąd: Wrocław
Wysłana - 4 grudnia 2009 o 5:34


Co do masy, to właściwie ma ona znaczenie tylko na parkingu - za to przy wyższych prędkościach odwdzięcza się większą stabilnością. Ja na mojej GPZ-cie jakoś daję radę (chociaż plastiki ma porysowane :P), a nawet kiedyś jak miałem okazję przejechać się Road Kingiem (grubo ponad 300kg), to też zupełnie mi ta masa nie przeszkadzała, a sam jakoś specjalnie masywny nie jestem :]

Inna sprawa, że jak przyjdzie podnosić przewróconego sprzęta albo trzeba wypchać motocykl z błota, to kilka osób do pomocy mile widziane.. dlatego następnego motóra będę szukał raczej poniżej 200kg.

Co do wyżej wymienionych motocykli, to na thundercacie też kiedyś siedziałem (tak wiem, duże doświadczenie mam z tym sprzętem :)), i generalnie pozycja faktycznie całkiem wygodna. No i leciutki jak piórko się wydawał.
Motocykle
glowek
Postów: 85
Wysłana - 4 grudnia 2009 o 23:17


ja bym mz etz 250 kupil ,gdyz jest to motor doskonały pod kazdym wzgledem .
jezdzi bardzo szybko i odpala czesto za pierwszym kopem (a jak nie to latwo sie go pcha co jest kolejna zaleta).
Wielu ktorzy nie docenili potegi emzety siedzi w wariatkowie i puka sie w czoło, mowiac do siebie (cytuje): "rety jaki ja durny bylem"
Motocykle
roman
Postów: 8
Wysłana - 5 grudnia 2009 o 11:00


Jeżdżę Yamahą FZS 600 Fazer z 1998r.Jestem bardzo zadowolony.j Moto jest lekkie i zwrotne.Pali mi ok 5,5 przy normalnej jeżdzie do 160km/h.Najwięcej ile mi spaliła w cyklu mieszanym ;miasto-autostrada to 6.5 l/100km(ale odkręcałem do ponad 200km/h kawałkami).Jak na drugie moto nadaje się jak najbardziej.Musisz pamiętać jednak ,że to 95KM.Silnik pochodzi w prostej lini z Thundercata.Ma tylko inną głowicę i gazniki.W ten sposób obniżyli moc w zamian za wyższy moment obrotowy.Faktycznie żeby płynnie jechać nie musisz kręcić go za wysoko.Ja na mieście zapinam 4 i jadę 50km/h przy 3000obr/min-lekki ruch manetką i moto chętnie się zbiera.Hamulce rodem z R1-zero zastrzeżeń!Pozycja za kierą całkiem wygodna i wyprostowana.Miejsca jest tyle,że do szybkiej jazdy można się nieco pochylić i skryć za owiewką.Ochrona przed wiatrem jest niezła.Regulacja zaworów -co 42tyś km!Ja mam na liczniku 15tyś km i jedyne co robiłem to zmieniłem swiece na Irydium NGK,nowe opony Bridgestone Bt 020 i oczywiście olej+filtry.Kolega miał Fazera 600 i gdy go sprzedawał z przebiegiem 65tyś km moto było w świetnej kondycji.Z nowego FZ6 Fazer 2008r nie jest już tak zadowolony.Po przeb 4tyś km urwała się wtyczka przewodów do komputera pokładowego pod zbiornikiem.Skandal.Naprawili mu to na gwarancji,ale u jego kuzyna w FZ6 Fazer było to samo!Stary ale jary Fazer600 jest naprawdę fajnym sprzętem.O awariach nic mi nie wiadomo.Moje moto jezdzi jak nowe.Skrzynia chodzi ok.Zależy do czego ma służyć motocykl.Jeśli do stuntu to lepiej od razu kupić Fireblade 900RR.Jeśli do dynamicznej jazdy w mieście i poza nim to Fazer jak najbardziej.Nie wiem jakie masz doświadczenie motocyklowe.Technika zmiany biegów też wpływa na stan skrzyni biegów.Jeśli wbija się biegi bez odpowiedniego operowania gazem to stuki i szarpnięcia muszą z czasem coś uszkodzić.Czysta fizyka.To dotyczy wszystkich motocykli.Jeżdziłem Banditem 650 i Kawą ZR 7 .Fajne bzyki.Wygodne i dobrze brzmiące-zwłaszcza kawa.Jednak Fazerem mi się jezdzi wygodniej.Poza tym serwis zaworów średnio co 6 lub 10tyś km.Może to kwestia przyzwyczajenia i zasobności portfela.Decyzja należy i tak do ciebie.Jak byś miał pytania to pytaj śmiało.

Zmieniono: 6. gru 2009, 2:53
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 5 grudnia 2009 o 15:07


Doświadczenie mam raczej marne, ale zanim zmienię motocykl będę miał nawinięte ponad 12 tys. km (tylko na Gsie, nie liczę wcześniejszych pierdopędów). Wiem że niedużo ale myślę, że dam radę. Jak na razie GS-a użytkowałem głównie na krótkich trasach, ale to raczej się zmieni. Chciałbym się zabrać za turystykę, więc potrzebny mi motocykl wygodny i ekonomiczny. A te założenia Fazer spełnia według mnie idealnie. Mimo że jestem młody to jakoś nie mam potrzeby pałowania ile wlezie czy jazdy na kole. Jak na razie Gs-em jechałem maksymalnie 160 km/h i jakoś nie miałem węwnetrznego parcia żeby odkręcać dalej. To co lubię to zakręty a do tego wielkiej mocy nie trzeba, przydałoby się natomiast dobre zawieszenie. Tutaj właśnie według mnie ujawnia się największa zaleta thundercata: mianowicie regulowane wszystkie zawieszenia. Mógłbyś mi napisać jak jest ze stabilnością Fazera? Czy ten brak regulacji nie przeszkadza?
Motocykle
roman
Postów: 8
Wysłana - 5 grudnia 2009 o 18:33


Mój Fazer jest dobrze przygotowany do turystyki.Nadaje się do tego bardzo dobrze.Ma 3 solidne kufry oraz Scottoiler(automatyczny system smarowania łańcucha wydłużający jego trwałośc).Jeśli chodzi o zawiechy Fazera to nie jest zle.Wiadomo,że stanowi kompromis między komfortem,a sportowymi osiągami.Powiem tak; samemu po autostradzie cisnęłem 230km/h i moto było stabilne.Tak samo na bocznych drogach stabilnie i przewidywalnie.W 2 osoby podobnie,choć niektórzy narzekają na przód.Nie zdarzyło mi się żeby przód dobił na maksa.Naprawdę nie ma z tym problemu.Zawsze można wymienić olej w lagach na gęstszy jeśli jest taka potrzeba usztywnienia.Ale do tego do czego został ten bzyk stworzony to zawiechy dają radę nieżle.Zakręty są żywiołem fazera.Naprawdę jest bardzo zwrotny.Sam przytarłem podnóżkiem na rondzie bez wysiłku.Swoje robią wąskie opony 110mm przód i 160mm tył(Hornet 130mm i 180mm).O thundercacie niewiele wiem.Ale z tego co wyczytałem na portalach to również fajny sprzęcik tylko mniej zwrotny na mieście,za to ciut lepszy w trasie ze względu na lepszą osłonę przed wiatrem.Musiałbyś odbyć jazdę próbną i zobaczyć z czym to się je.Mi Fazer pasi bo jego obsługa jest bajecznie prosta.Wymiana oleju,filtra,świec,płynu chłodniczego nie wymaga ściągania owiewek itd.Co najwyżej po odkręceniu jednej śrubki podnosisz na zawiasie zbiornik paliwa i wszystko masz na wierzchu(w mojej galerii wrzucę fotkę z wymiany świec to obejrzyj).Acha!Fazery od 2000r w wersji SP(pózniej już w standardzie) mają przód regulowany.Ja mam moto z 1998r więc nie mam tego patentu.Ale nie przeszkadza mi to wcale.Jeśli śmigasz bardziej turystycznie to fazer wystarczy ci na 200%.
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 5 grudnia 2009 o 19:29


A jeszcze takie pytanie. Czym wcześniej jeździłeś i jak długo? Myślisz że po tych 12 tys. na Gs-ie nie będę miał problemu z Fazerem (wiem że każdy po 12 tys. jeździ inaczej ale pytam tak ogólnie)?
Bo tak się w sumie zastanawiam czy półtora sezonu to nie będzie za mało i jeszcze rok poczekać ze zmianą

Zmieniono: 5. gru 2009, 19:38
Motocykle
roman
Postów: 8
Wysłana - 5 grudnia 2009 o 19:59


Myślę,że nie będzie problemu.Ja wcześniej jezdziłem Hondą 600 Hornet,Hondą VT500E,Etz 251,etz250 ,wsk itd jak większość ludzi mojego pokolenia.Wszystko zależy od tego co się ma w głowie.Jeżeli masz w sobie na tyle dyscypliny by z początku nie odwijać za mocno zanim nie wjezdzisz się w sprzęt-to spokojnie możesz sobie taki sprzęt sprawić.To nie motocykle tracą rozsądek i pędzą na złamanie karku.Przecież to my decydujemy jak i kiedy jedziemy.Swego czasu pomagałem koledze w serwisowaniu bzyka(wym oleju ,filtra,łańcucha i zębatek).Ja jezdziłem wtedy ETZ251,a on właśnie nabył Kawasaki GPZ 1100 z 1996r.W podzięce za pomoc porzyczył mi swojego sprzęta na całą niedzielę.Jak widzisz żyję mimo tego że z 21KM siadłem na 145KM.Na każdym sprzęcie pierwsze kilometry trzeba pokonywać z rozsądkiem.Fazer ma tą zaletę,że jest naprawdę niewiele cięższy od 500ccm.Myślę,że robisz dobrze przesiadając się na 600ccm,a nie jak niektórzy od razu na 1000ccm.Jeśli nabierzesz techniki jazdy na 600ccm to będziesz w stanie o wiele więcej wykorzystać moto.Po co kupować 1000ccm i jezdzić na 30-40proc możliwości stwarzając zagrożenie dla siebie i innych.Na polskie warunki sprytna 600ccm będzie jak ulał.Przy twoim doświadczeniu na GSie myślę,że zrobisz jakieś kilkaset kilometrów po winklach i poczujesz się na Fazerku jak w domu.Jeśli masz taką gotówkę o jakiej wspomniałeś to spokojnie kupisz super Fazera z małym przebiegiem.Przynajmniej tu w Angli.Za 1800 funtów widziałem fazera z przeb. 8900 mil!Myślę,że z Niemiec też można coś takiego pociągnąć.Sporo moich znajomych ściągnęło moto z Angli.Koszt rejestracji w Polsce ok 500PLN;)
Motocykle
Junior
Postów: 293
Skąd: Kalisz
Wysłana - 6 grudnia 2009 o 11:31


a vfr, silniki bardzo mocne, wygląd plastika , wygoda turystyka
Motocykle
roman
Postów: 8
Wysłana - 6 grudnia 2009 o 20:39


VFR to 750ccm,a nowsza to 800ccm.Fakt ,doskonały sprzęt.Niestety cena też jest sporo wyższa od przeciętnej 600ccm.
Motocykle
RedShadow
Postów: 82
Skąd: Wrocław
Wysłana - 6 grudnia 2009 o 20:48


Poza tym słyszałem że sporo pali a dla mnie to poważna wada
Motocykle
Junior
Postów: 293
Skąd: Kalisz
Wysłana - 6 grudnia 2009 o 21:14


roman, fakt nie jest to 600 ale silnik bardzo elastyczny i przyjemny w "obsłudze" takze na 2 moto moze być :)
Motocykle
roman
Postów: 8
Wysłana - 7 grudnia 2009 o 19:19


VFR to jeden z lepszych motocykli jeżdżących po ziemi-przynajmniej 750ccm z rozrządem na kołach zębatych.Gwizd z silnika VFR750 zawsze przyprawia mnie o szybsze bicie serca.Wyjątkowo trwały i niezawodny sprzęt.Jedyna wada to spalanie.Hondy niestety lubią sobie łyknąć.Myślę,że na 2 moto to też by się nadała.Tylko serwis droższy bo to V4 ciasno upakowany w ramie i obudowany owiewkami.Zeby coś zrobić przy tym trzeba rozebrać sporo elementów.No ale prawie wszystkie plastiki tak mają.

« poprzednia   1 2 3  następna »

Przewiń do góry

Brak zdjęcia Polecamy Zloty motocyklowe 2024

Polecamy nasz nowy, ulepszony kalendarz imprez motocyklowych.
Zachęcamy do bezpłatnego dodawania informacji o imprezach.

Przeczytaj zanim napiszesz na Forum!
Odpowiedz..

Uwaga!!

Od jakiegoś czasu działa też Shoutbox - miejsce na luźne rozmowy o wszystkim i o niczym.

Pamiętajcie o tym, aby nie zaśmiecać forum postami w stylu "jak wam minął dzień" - od tego jest właśnie Shoutbox ;]

Inne tematy z tej kategorii:

Bałkany motocyklem
Jak się przygotować do dłuższej podrózy motocyklowej
Łańcuchy i zębatki

Logowanie

Email:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
Załóż konto!

Znajdź w serwisie

Twoja wyszukiwarka

Główni partnerzy:

Kalendarz Imprez Motocyklowych

Facebook:

Polecamy:

AKM Apanonarwięcej...
Prywatność i cookies  -  Patronaty  -  Partnerzy  -  Toplista  -  Widgety  -  Facebook  -  Reklama  -  Kontakt
Motocyklowy portal informacyjno-społecznościowy omko.pl © 2009-2024
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu