| Ra | |
| Wysłana - 23 marca 2010 o 13:04 |
Zaczął się sezon i motocykliści wysypali się na ulice, jak grzyby po deszczu.
Wypadki są przez cały rok, umiera mnóstwo ludzi, ale w okresie zimowym motocykliści są pod "ochroną". Niestety jak się sezon zaczyna, zaczynają się również "żniwa".
Już są pierwsze "oznaki wiosny" - Motocyklista 49-letni z Kielc w Śladkowie Dużym miał w sobotę wypadek. Na szczęście skończyło się to tylko, złamaniem obojczyka.
Dlatego też, uważajcie na siebie i udanego sezonu życzę Wszystkim.
|
| Wysłana - 23 marca 2010 o 13:19 |
No właśnie,uwaga i rozsądek przedewszystkim.U nas w lubinie w tak krótkim czasie jednemu musieli amputowac nogę a jeden już zginął(motocykl na lewej rejestracji i bez prawka)... |
| Ra | |
| Wysłana - 24 marca 2010 o 8:22 |
jeden już zginął(motocykl na lewej rejestracji i bez prawka)
Na pewno, nie to, było przyczyną ..., a raczej głupota lub nieszczęśliwy wypadek. |
| Wysłana - 24 marca 2010 o 17:44 |
Główną przyczyną wypadków gnojków bez prawka jest brak jakiegokolwiek doświadczenia,wsiadają odrazu na motocykle o dużej mocy i tak to się niestety kończy. |
| Wysłana - 24 marca 2010 o 19:55 |
brawura i brak umiejętności to problem nr 1 |
| Wysłana - 24 marca 2010 o 20:19 |
Brak umiejętności napewno tak ale pamiętajmy że każdemu może się coś przydarzyć przykrego na motocyklu.Mimo wieku i kilometrów przejechanych. np. mój ojciec z którym często latam wiek 50-pare w zeszłym roku wpadł do rowu sam niemógł sobie wytłumaczyć jak i dlaczego,a przecież ujeżdza motocykle od dziecka. poprostu... |
| Wysłana - 24 marca 2010 o 20:56 |
tak zgadzam się jednak w większości brawura sam nieraz tego doświadczałem no ale romecikiem 125 nie bardzo sie da poszaleć morze dlatego po prostu sprzęt mnie ogranicza dzięki bogu |
| Ra | |
| Wysłana - 25 marca 2010 o 8:28 |
Wszystkim może się przydarzyć nieszczęśliwy wypadek, czy to z braku umiejętności, brawury, czy tym co maja duże doświadczenie. Nie ma reguły, dlatego też, miejcie uczy szeroko otwarte i udanego sezonu. Byśmy spotkali się na zlotach, czy też, w zimowe wieczorki tu na tym portalu :)
Klepa, Kolczyk ma racje, nie czaj się i sio na zlot liczy się pasja ..., a że nie masz wymarzonego sprzętu niech nie ogranicza Cię w dobrej zabawie.
Pamiętaj, życie jest jedno, i trzeba brać go, całymi rencyma ;)
Zatem udanego zlotu:) |
| Ra | |
| Wysłana - 25 marca 2010 o 18:00 |
hihihi Klepa dzięki, to sie ubawiłam ....
|
| Wysłana - 25 marca 2010 o 19:34 |
ups ale gafa sorki wczoraj pisałem o brawurze a dzisiaj sam glebowanie zaliczyłem |
| Wysłana - 25 marca 2010 o 21:41 |
Młodość,głupota,a na pewno "szybka kasa" jest przyczyną naszych dawców!!! Szybkie maszyny nad którymi nie panują dają taki, a nie inny efekt. Myślę, że wprowadzenie nowych przepisów w/g wieku i kategorii niektóre osoby zmienią z czasem swój pogląd i zachowanie na szlaku. |
| Wysłana - 25 marca 2010 o 23:45 |
Ra napisał(a):
Klepa, Kolczyk ma racje, nie czaj się i sio na zlot liczy się pasja ..., a że nie masz wymarzonego sprzętu niech nie ogranicza Cię w dobrej zabawie.
Pamiętaj, życie jest jedno, i trzeba brać go, całymi rencyma ;)
Zatem udanego zlotu:)
Klepa a po za tym masz takie samo moto, jak idol wielu motocyklistow Janusz Korwin-Mikke :-))), Nie lam sie z czasem kupisz swoj wymarzony sprzet, kazdy od czegos zaczynal. Pmietaj, nie wazne czym, wazne jak
Zmieniono: 25. mar 2010, 23:48 |
| Wysłana - 26 marca 2010 o 18:09 |
Klepa starm się zrozumieć niektórych motocyklistów np.jade WSK i mało kto podniesie lewą w góre kiedy jade innym sprzętem każdy pozdrawia bez wachania.w zeszłym roku popsuło się moto dwóm chłopakom stanołem wueskom i spytałem czy moge pomóc...śmiech. spytali na wiosce czy jest ktoś kto się zna na motocyklach pchali 2 km. motocykl domnie na garaż,jak zobaczyli japonie przed domem napewno się ucieszyli w garażu stała wsk przeprosili za słowa burak wioskowy i inne aja i tak nie pomogłem. LICZY SIĘ PASJA ciekawe czy pchali dalej rejestracja wskazywała na jakieś 180 km |
| Wysłana - 26 marca 2010 o 18:58 |
siwy "dobry jesteś" |
| Wysłana - 27 marca 2010 o 7:26 |
dla mnie motocyklista nie ważne czy śmiga motocyklem wsk czy rometem jest zawsze motocyklistą nie raz spotkałem się z czymś takim nic nie poradzimy po prostu ci co mają gorsze motocykle czytaj tańsze zawsze są spostrzegani jako ci gorsi no prawie zawsze zdarzają się wyjątki no ale co zrobisz od kilku lat sam pomykam i będę to robił dalej bo to kocham POZDRO |
| Ra | |
| Wysłana - 29 marca 2010 o 9:02 |
Sezon się zaczął taaa, a na weekend jak zwykle deszcz ....
W tygodniu co dzień śmigam do pracy maszyną (odcinek zbyt krótki) i zaplanowałam sobie, że pośmigam z koleżanka w weekend. W sobotę niestety padało więc dzionek przy książce, w niedziele uczucia mieszane .... A to deszcz za oknem, a to słońce i co tu robić ??
Postanowiłyśmy dzień spędzić na maszynie uciekając chmurą i kierować się ku słońcu.
Tak też zrobiłyśmy .... zabawa była świetna, ściganie się z chmurami.
A co jest fajne w tym, to, to, że nie zmokłyśmy, a wszędzie dookoła lało :D
Pozdrawiam Motocyklistów jadących od strony Świdnicy do Wrocka :) |
| Wysłana - 29 marca 2010 o 9:07 |
ja miałem szczęście i nie padało całe dwa dni spędziłem na swoim pendzidełku a dzisiaj znowu do pracki o losie wolał bym pośmigać |
| Ra | |
| Wysłana - 6 kwietnia 2010 o 20:16 |
W tym roku, na polskich drogach doszło już do 42 wypadków z udziałem motocyklistów; zginęło 10 z nich, 33 zostało rannych - alarmuje policja. Większość z tych wypadków, w tym wszystkie śmiertelne, odnotowano w marcu.
Podczas wypadków motocykliści mają małe szanse na przeżycie. Przykładów na to niestety jest wiele.
- W marcu, w okolicach miejscowości Poddębice (woj. łódzkie) na łuku drogi wywrócił się 25-letni motocyklista. Miał złamaną rękę, kość biodrową, podejrzewano uraz kręgosłupa. Obrażenia okazały się jednak tak poważne, że zmarł po przewiezieniu do szpitala
20 marca, niedaleko miejscowości Łęczna (woj. lubelskie), panowanie nad motocyklem straciła 19-latka. Uderzyła w przydrożne drzewo. Zginęła na miejscu.
Kilka dni później, w woj. pomorskim, 31-letni motocyklista zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka samochodem osobowym. Oba pojazdy zaczęły płonąć. Motocyklista zginął.
- To tylko najtragiczniejsze wypadki, w których motocykliści ponieśli śmierć. Pamiętajmy, że w przypadku jazdy motocyklem wystarczy jedna sekunda nieuwagi.
W zeszłym (2009) roku doszło do 2576 wypadków z udziałem motocyklistów. Zginęły w nich 194 osoby, a 1228 zostało rannych.
UWAŻAJCIE NA SIEBIE !!!
I PAMIĘTAJCIE O ROZWADZE |
| Wysłana - 6 kwietnia 2010 o 21:15 |
Moj kolega niestety zalicza sie w tej statystyce do grona osób cieżko rannych. W sobote wyjechał nowym zx6r a w niedziele zakończył sezon jadąc do nas na spotkanie. Przesiadł sie z GPZ500 i zapomniał co to rozwaga, przyspieszenie i moc. Teraz wygrał juz walke ze smiercią, nadal lezy na OIOMIE ale na dniach maja go przeniesc na chirurgie.
Tak, więc moje robaczki mamy nowy miesiac, sezon sie rozkreca - ja nie nie chce czytac takich smutnych informacji-tak więc z głową mi tu jeździć drodzy koledzy i koleżanki |
| Wysłana - 6 kwietnia 2010 o 23:15 |
no w zeszłym sezonie tez mi mało brakło a jezcze troche zawyżyłbym te statystyki z własnej głupoty!! ale jakoś udało sie i jeżdze dalej |