Witam.
Każdy, kto lubi jazdę off-road na jednośladzie myślał zapewne choć raz o safari po bezdrożach Afryki. Ale odległości jakie dzielą nas od czarnego lądu są tak wielkie , że odbiera to większości z nas chęć na taki wypad.
Dlatego na terenie Afryki założył swoją bazę pewien motocyklista zapaleniec (czyli ja). Kupił kilka motocykli BMW GS 1150 przygotował do jazdy w tamtych warunkach, wytyczył trasy na GPS-ach przez pustynie z uwzględnieniem wszystkiego tz : spanie, wyżywienie, zwiedzanie, podziwianie i inne atrakcje jak paralotnie i nurkowanie dla chętnych.
Każdy dzień to wyzwanie i zabawa. Zdarzyć może się wszystko ! Wykopywanie motocykli czy zmiana ogumienia na środku pustyni, bandażowanie ran albo nawet szukanie drogi w nocy - to norma ale wspomnienia jakie pozostaną dadzą wam temat do opowieści jeszcze dla prawnucząt.
Każdy chętny musi tylko skontaktować się ze mną i uzgodnić datę i czas trwania safari tzn ile dni chce by ono trwało.
Ceny nie są z "kosmosu" zwłaszcza , że zapewniają tzw "all in" napoje, owoce, dwa posiłki dziennie itp z wyłączeniem alkoholu.
Stawka jest za dzień.
Strona w/w podróżnika (czyli moja hehe) jest jeszcze w trakcie budowy wiec link do niej podeślę później. Na tę chwilę można kontaktować się na mail
[email protected]
P.S. Pierwszy możliwy termin wyjazdu to 07.11.2011 (14 dni)wolne są jeszcze 3 miejsca ;)) Pozdrawiam