| Ra | |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 10:20 |
Natchnęło mnie .....
Myślę, że każdy powinien przejść szkolenie z pierwszej pomocy ....ponieważ każdy z nas, może stać się osobą poszkodowaną lub ratującą życie. Gdy zdarzy się wypadek, pierwsze minuty decydują o życiu i zdrowiu ofiar.
Wirtualnie, na pewno nie jest to samo, ale moze w głowie coś zostanie i pomoże w najmniej oczekiwanym momencie. Najważniejszy jest przede wszystkim spokój i opanowanie w sytuacjach ekstremalnych.
Jeżeli poszkodowany po akcji reanimacyjnej zaczyna reagować: porusza się, mruga oczyma, oddycha, przerwij RKO
Jeżeli wciąż jest nieprzytomny ułóż w pozycji bezpiecznej
Zmieniono: 8 lut 2011, 10:34 |
| Ra | |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 10:37 |
|
| Ra | |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 12:15 |
Słyszałam o mitach w udzielaniu pierwszej pomocy np.:
1. Przy wypadku drogowym trzeba wyciagnac rannych z samochodow.
2. Po ukaszeniu przez zmije nalezy wyssac jad z rany.
3. Kazda rane nalezy zawsze zdezynfekowac.
4. przy ataku epilepsji należy włożyć poszkodowanemu coś do ust
5. Osobę która zemdlała należy cucić ją uderzając w twarz, lub oblać zimną wodą
Czy moze się ktoś kompetentny do tego ustosunkować i ewentualnie skorygować podstawowe błędy i najczęściej wykonywane w udzielaniu pierwszej pomocy?
Zmieniono: 8 lut 2011, 12:15 |
| Miron | |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 12:23 |
1. Ewakuacja z pojazdu tylko w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia poszkodowanego
- NZK - nagłe zatrzymanie krążenia , wymagana resuscytacja
- zagrożony wybuchem pojazd
- inne przyczyny i skutki zagrożenia życia
2. Założyć opatrunek uciskowy powyżej ( nie opaskę ) jak najszybciej przewieźć do szpitala ,
podać jaki to był gad , wygląd .
3. Zależy czym , jaka rana , mechanizm jej powstania.
4. Nic nie wkładamy do ust , zabezpieczamy tylko głowę przed urazem , wzywamy PR.
5. Położyć na płaskim , poluzowac ubranie , zapewnić dostęp świeżego powietrza , unieść nogi na wysokość
około 30 cm. NIE LAĆ WODĄ I PO RYJU ! :)
Zmieniono: 8 lut 2011, 12:25 |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 14:41 |
Miron napisał(a):
NIE LAĆ WODĄ I PO RYJU ! :)
Oj mironku, to zalezy, kto zemdlal :-D |
| Miron | |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 17:00 |
Michal V-R napisał(a):
Miron napisał(a):
NIE LAĆ WODĄ I PO RYJU ! :)
Oj mironku, to zalezy, kto zemdlal :-D
Jak to będzie Kacper to najpierw woda potem w ryj albo na odwrót to nie będzie miał siły się drzeć ;)))) |
| Wysłana - 8 lutego 2011 o 21:09 |
chyba wóde w ryj xD odrazu wstanie XD a ja slyszalem fajna historyjke ze pewna nauczycielka podczas ataku epilepsi dziecka polozyla sie na nie by powstrzymac drgawki, wyobrazacie to sobie XD jak te dwa zajaczki +18 XD dziecko nie dosc ze sobie zeby rozje.... to jeszcze glowa o ziemie tak udezalo ze powstala wielka kaluza krwi!!!!! |
| Ra | |
| Wysłana - 9 lutego 2011 o 8:52 |
|