| | Wysłana - 13 kwietnia 2010 o 9:12 |
Osobiście nauczyłem się słuchać wszystkiego od ciężkich brzmień aż po disko ,
relaksuje się przy metalu , teraz mam nowe doświadczenie nie wiedziałem jak mam to dokładnie opisać wiec zaczerpnąłem encyklopedii:
Electronic body music (w skrócie EBM) jest to gatunek muzyczny, który łączy w sobie elementy industrial i elektropunku. Powstał we wczesnych latach osiemdziesiątych. Na gatunek ten początkowo wpływała muzyka industrialna (Throbbing Gristle, Cabaret Voltaire) i europejska electropunk (DAF, Liaisons Dangereuses, Portion Control) i czysto elektroniczna
hip hopu uczę się słuchać , nawet mam parę fajnych kawałków podobają mi się , ale większości mnie drażnią jeszcze.
Zmieniono: 13. kwi 2010, 9:14 |
 | | Ra | |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2010 o 10:43 |
ojjj co do muzy, to wszystko zależy od nastroju.
Słucham wszystkiego ...
house, dance, trance, hip-hop, soul, fanki, Reggae, Poezja śpiewana, Jazz, Rock,
Muzyka elektroniczna po Twojemu (Electronic body music)
np.:
Sade, Seal, Earth Wind And Fire
Kid Rock, Red Hot Chili Peppers, Metalika, Prince,
Rubik, Prońko, Raz Dwa Trzy,
Dudziak, Bobby McFerrin,
ale jakoś nie mogę zdzierżyć - techno
ta muzyka chyba nigdy do mnie nie przemówi, chyba, że jak będę" naćpana" ...;)
|
| | Wysłana - 13 kwietnia 2010 o 13:15 |
no miejmy nadzieje ze nigdy nie będziesz heheh , ja np. techno też lubię , i staram się szukać czegoś nowego. |
| | Lepodar | |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2010 o 13:46 |
A ja uwielbiam techniawkę i disco polo, szczególnie takie do którego można zaśpiewać następujący tekst: بهکارگیری واژههای دیگر زبانها است، مانند هزاران واژهای که زبان فارسی در طیّ تاریخ شکلگیری و دگرگونی خود از ملل عرب زبان و دیگر ملتها به امانت گرفته است. در گذشته بهو لفاظ دخیل» میگفتند و به آن «واژههای عاریتی» نیز میگویند :)
A zupełnie poważnie, wszystkie odcienie bluesa, klimaty wokół Buddy Guya, Muddy Watersa, Stevie Ray Vaughana, Erica Claptona oczywiście B.B King, a z rodzimych Jan "Kyks" Skrzek, Nalepa, ciężko wymienić wszystkich, a przede wszystkim Dżem, Dżem...Dżem. Poznałem ich osobiście, mają próby niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Ryśka słuchałem od początku Świata, koncert "Wehikuł czasu" - Spodek z 1992 r. uważam za ponadczasowy, zresztą od zawsze miałem ksywę ZaDżemiony, skąd ten Lepodar? kur*a tego nawet ja nie wiem...
Zmieniono: 13. kwi 2010, 21:28 |
| | Ra | |
| | Wysłana - 13 kwietnia 2010 o 15:01 |
Lepodar tekst bardzo głęboki, jak każda muzyka diso polo <lol> |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 8:52 |
|
| | Ra | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 8:56 |
Spike, lepiej się tego słucha niż ogląda (muza), ale jak zaczął się wokal ..... "mój ty smutku" ....
Zmieniono: 14. kwi 2010, 8:57 |
| | Lepodar | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 9:30 |
spike, chętnie bym posłuchał, ale mi w pracy informatycy youtube zablokowali... |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 9:39 |
lepodar nic straconego jak sie kiedys spotkamy na zlocie to ci zaśpiewam heh |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 11:58 |
Nie zły kawałek...i musze przyznać, że społeczeństwo też ciekawe-w porządku ludzie-wbrew temu co o nich myślą po ich wyglądzie.choć sam bym sobie czegoś takiego na głowie nie zrobił... |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 12:20 |
|
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 13:53 |
|
| | Lepodar | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 14:58 |
spike napisał(a):
lepodar nic straconego jak sie kiedys spotkamy na zlocie to ci zaśpiewam heh
jak się kiedyś spotkamy na zlocie to i ja Ci zaśpiewam i uwierz mi mój głos w niczym nie będzie przypominał głosu Andrea Bocellego,:) a tak na marginesie jak przeczytałem jaka jest Twoja profesja, to spokojnie mogę się nawet autovidolu napić, nic mi nie grozi... :)
|
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:01 |
no i prosze jest nas wiecej i tak trzymac :)
a lepodar nie masz sie o co martwic co bys nie chciał pic czy robic to sobie z tym poradzimy(chyba) :) to jeszcze zalezy co ja wczesniej wypije heh
Zmieniono: 14. kwi 2010, 15:07
Zmieniono: 14. kwi 2010, 15:09 |
| | Ra | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:07 |
Lepodar napisał(a):
spike napisał(a):
lepodar nic straconego jak sie kiedys spotkamy na zlocie to ci zaśpiewam heh
jak się kiedyś spotkamy na zlocie to i ja Ci zaśpiewam i uwierz mi mój głos w niczym nie będzie przypominał głosu Andrea Bocellego,:)
chłopaki, a mogę ja w chórkach ?? tez umiem zawodzić :]
|
| | Lepodar | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:19 |
Jeśli o mnie chodzi do casting już wygrałaś. Mam nadzieję, że Twój sopran oscyluje w klimatach skrzypiącej szafy, czyli ślicznie powinnaś wkomponować się do naszego chóra:) |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:23 |
dobra bierzemy cie Ra |
| | Lepodar | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:23 |
spik, weź przestań!! napijesz się jakichś wynalazków i dupa wyjdzie a nie reanimacja :) |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:27 |
nie ma ryzyka nie ma zabawy |
| | Lepodar | |
| | Wysłana - 14 kwietnia 2010 o 15:55 |
|
